niedziela, 24 kwietnia 2011

***

wplatam niebo we włosy
niezliczone szepty rzucam w przestworza
wymruczone tęsknoty wiatr unosi
wysoko
wysoko
ponad dom moich pragnień
zbudowany na skale

dotykam nieba wargami
tak czule jak deszcz
skowyczysz we mnie
i coś w tym jest
pobłyskujesz moje zielone oczy
wdzierasz iskry między sylwetki naszych słów

dotykam nieba wargami
wplatam we włosy
krzyczę w kosmyki chwil